Kryształek - opiekun trolli

Imię i nazwisko/nazwa:
Kryształek. (tak naprawdę kryształowy pan lub kryształowy człowiek, ale dla uproszczenia zwiemy go Kryształek)
Nick
Nie potrzebuje.
Rasa:
Pierwszy Opiekun, dokładnie opiekun od trolli.
Wiek:
Bardzo dużo. Miliony lat. Bardzo wiekowa istota.
Kolor krwi:
Niebieski. A tak szczerze, to krwawi kryształami, takimi maleńkimi kryształami. Niebieskimi oczywiście.
Styl pisania:
Hmm... wszystkie wypowiedzi wrzuca w takie nawiasy {}, pisze na niebiesko.
Sylladeks:
Nie potrzebuje go, w końcu potrafi przenosic wszystko gdzie chce w swoim wszechświecie.
Moduł starcia:
Kryształotyp - każda broń zrobiona w pełni z kryształu się nadaje.
Wygląd:
Na sam początek powiem, iż jest zbudowany z kryształu. Piękny, niebieski kryształek jako materiał. Takie jest jego ciało, co ciekawe nie jest to kryształ matowy, nie. Dzięki odpowiedniemu odbiciu i zakrzywieniu światła ma specyficzny efekt na swej strukturze.  Posiada figurę humanoidalną.. jakbyś kształt człowieka wydrążył w krysztale. Od głowy do dołu. Choć nie tylko wydrążył, ale i idealnie wyszlifował. Prezentuje się bardzo ładnie, a materiał z którego jest zbudowany jest bardzo twardy. Ale wygląd.. mimo, że to tylko kształt, to kilka ludzkich szczegółów zostało uchwyconych.. nos, usta, kryształowe włosy. Ciekawostka - jego włosy są zrobione z miliona maleńkich kryształków, przez co mają szanse się ruszać. To samo zresztą tyczy się dłoni, które muszą bardzo precyzyjnie być poruszane, co wielka ilość małych kryształów bardzo ułatwia. Nie ma zadnych ubrań, ale też ich nie potrzebuje (żadne inne szczegóły nie zostały uchwycone). Na piersi ma za to wyrzeźbiony kształt kryształu o taki :
/\
\/
Charakter:
Jest dosyć miły. Jak na swój sposób. Chociaż można uznać ze jest.. chłodny. I twardy. Jak kryształ z którego jest zbudowany. Oczywiście, nie będzie sie nad wszystkim rozczulał, ale jest miły. Chociaż rozmowa z nim na pewno nie będzie zawsze przyjemna. Lubi przechodzić do konkretów. Rozmowy, własnie. W jego charakterze leży to, że kontaktuje się z innymi istotami tylko w ważnej sprawie. zazwyczaj nie zbacza z toru rozmowy. Słowo zazwyczaj jest tu kluczem, bo czasem to następuje. Ale nie porozmawiasz z nim o bzdetach wziętych totalnie z niczego. Nie ta osoba. Wspomnę jeszcze iż docenia starania. Nawet jeśli starania związane są z czymś głupim, doceni cię, jeśli się starasz. Od siebie dodam, że nie lubi ludzi niemiłych i niedobrych.
Relacje:
Lusus Nerei [jako, że ładnie poprosiła mnie Nereia, to nie będę pomijać] - Z podstawowych spraw jest dla owego lususa dziadkiem. Kryształek stworzył lususa dla Amphii,półboga. Cel nie do końca był jasny, aczkolwiek skończyło się ciekawie. W wyniku reprodukcji urodził się mu syn, Foxdad. Jesli chodzi o aktualną relację z wnukiem.. a raczej wnuczką, to Kryształek, no cóż, nie jest zbyt zadowolony z powodów dla których zmieniła płeć. Mimo wszystko... powiedzmy, lubi ją.. jego.. to.
TROLLE :
Nereia Peitho - Kryształek uważa, że za bardzo skupia się na niepotrzebnych drobnostkach zamiast skupić się na ważnych sprawach. Mimo wszystko docenia jej starania i jej walkę. Chociaż wolałby aby bardziej skupiła się na swojej pracy
Alexis Trises - Lubi go. Jakoś... Alexis zawsze był dla niego osobą bardziej ogarniętą od innych. A teraz jeszcze bardziej podtrzymuje to stanowisko. Lubi go bardziej od innych.
Ailves Tramax - No chyba nie. Nie no dobra... Nie lubi jej. Nawet więcej niż zwykłe nielubi. Nie zawsze podoba mu się jej zachowanie. Jesli nawiąże z nią jakikolwiek kontakt to dopiero w ostateczności.
Serpra Sneaks - Tutaj jest dosyć neutralna relacja, jak na razie. Czyli po krótce, nie jest zainteresowany niczym w związku z nią.
Arthem Asclei - patrząc na niego, Kryształek zastanawia się, dlaczego dopiero mutanci rozumieją niewywyższanie się. Może i tak miało być... Także dosyć neutralna relacja
Sybill Fellix - Mimo, że nie podoba mu się zawsze to, co robi Sybill, to lubi ją za to, że nie siedzi w miejscu.. no i że nie jest niemiła. Tyle.
Cetius Aquiad - Eh, woli nie utrzymywać z nim kontaktu. Jest dla niego jakiś dziwny.. Nie podoba mu się jego charakter za bardzo. Po prostu.
Lilian Kuroni - Kryształek nie ocenia po rodzaju, ale po zachowaniu. I nie ma uprzedzenia do wampirów. Tak więc, tak jak nie lubi Ailves z powodu jej zachowania, tak Lilian jest dosyć okej. Widzi, że pracuje nad sobą. Dośc ją lubi.
Chanzu Nekomi - tutaj kryształek zadaje sobie pytanie, czy naprawdę im wyższej jesteś klasy, tym gorszej ? Tak czy siak, w pełni potępia zachowanie Chanzu. Nawet nie chce z nią rozmawiać. No dobra, w ostateczności, ale naprawdę ostatecznie. Chociaż chyba szybciej skomunikował się z nią, niż z Ailves
Petika Nevina - Tutaj warto przyznać, że początkowo Kryształek nie lubił jej zainteresowań. Jednak po widocznej zmianie Petiki zauważył, że dziewczyna chce pomóc się wszystkim ogarnąć. Podoba mu się ta zmiana.

LUDZIE - tutaj ogólnie, czasami wydaje mu się, że wolałby być opiekunem ludzi, niż Trolli. Lubi ludzi, ale nie komunikował się z nimi jeszcze.

inne postacie - o innych postaciach dopiszę, jak nastąpi takie spotkanie czy coś

Inne:
Moce:
Teleportowanie wszystkiego i siebie w obrębie wszechświata, to chyba podstawa.
Manipulacja umysłami LUSUSÓW.  (może i by potrafił manipulować trollami, ale szanuje ich prawo do wolności, czego nie można powiedziec o lususach) Jedynie lusus nerei potrafi przeciwstawić sie tej manipulacji. [manipulacja umysłem czyli ogólnie zmuszanie osoby by robiła co chcesz, tylko ze to ładniej brzmi]
z poprzednią mocą jest także związane czytanie w myślach, no bo jak można manipulować umysłem nie potrafiąc czytać w myślach.
kryształowanie - moc własciwie niepotrzebna mu, ale niech ma, potrafi na dowolnej rzeczy zrobić kryształową otoczkę... jakby dodatkową warstwe jego ciała zrobioną z kryształów. [nie wiem po co ta moc, ale niech będzie]
jedna z poniższych moce została mi zaproponowane przez userów Alexisa i Nerei. Druga jest związana z pierwszą, jednak jest już moim pomysłem
leczenie - potrafi uleczyć praktycznie wszystko. I to nie chodzi tylko o zwykłe rany. Potrafi uleczyć także z nawet najbardziej śmiertelnych i nieuleczalnych chorób
wskrzeszenie - potrafi wskrzesić każdego. No, tylko, że ta osoba nie mogła umrzeć dawniej niż 5 dni wcześniej.